Producenci
Zaloguj się
Nie pamiętasz hasła? Zarejestruj się

Mecz Zagłębie Sosnowiec - GKS Tychy WYGRYWAMY

Dostępność: brak towaru
Cena brutto: 0,01 zł 0.01
Cena netto: 0,01 zł
ilość szt.
Zyskujesz 0 pkt [?]

towar niedostępny

dodaj do przechowalni
Ocena: 5
Kod produktu: 358A-449FF_20170604223341

Opis

Koniec marzeń o ekstraklasie

 

Zagłębie Sosnowiec wygrywa z GKS Tychy 2:1 ale nie awansuje do ekstraklasy choć były teoretyczne szanse, jak wyliczono na 17%, ale drugi w tabeli Górnik Zabrze nie dał się ograć Wiśle Puławy. I tak jak przed rokiem Zagłębie Sosnowiec kończy pierwszoligowe rozgrywki na trzecim miejscu.

Zagłębie w sezonie miało sporo okazji by odskoczyć rywalom. A ostatnia z nich została pogrzebana w Głogowie.

Pierwsze 9 minut meczu było nieco ospałe w wykonaniu Zagłębia. Dziwi to bo zawodnicy powinni pałać rządzą zemsty za poprzednią kolejkę gdy przegraliśmy 0:3. Co prawda Zagłębie było cały czas w posiadaniu piłki ale na swoim przedpolu. W 10 minucie zawodnicy obudzili się z letargu a Tomasz Nowak ładnie ułożył sobie piłkę i oddał celny strzał na bramkę Mareka Igaza, ten jednak wybił ją w bok. Chwilowa przewaga Zagłębia jednak szybko stopniała. Eugen Zasavitchi dwukrotnie doprowadził piłkę pod pole karne Zagłębia – jeden raz spokojnie wybronił Wojciech Skaba. Za drugim razem został sfaulowany przez Sebastiana Milewskiego. Egzekutorem rzutu wolnego z około 25 metra był Jakub Świerczok. Zrobiło się bardzo niebezpiecznie, piłka mierzona była w okienko, jednak musnęła górną część siatki. Kibice choć sercem za piłkarzami cały czas śledzą wyniki jednocześnie toczących się meczy Górnika Zabrze i Chojniczanki Chojnice. Kolejne 10 minut meczu nie przynosi rozstrzygnięcia. Próba sił trwa dalej. Michał Fidziukiewicz jest na spalonym, Eugen Zasavitchi otrzymuje żółtą kartkę, następnie Martin Pribula również jest na spalonym. W 35 minucie rozwijająca się wolnym tempie akcja GKS Tychów przeradza się w bramkę. Winnymi są dwaj defensorzy Zagłębia. Sebastian Milewski, który po dość brutalnym ataku, traci piłkę oraz na prawym skrzydle Robert Bartczak. Radość gości nie trwała długo. Po 4 – minutach Zagłębie wyrównuje po akcji Tomasza Nowaka. Nowak choć nieprzepisowo powstrzymywany przez obrońcę GKS Tychy utrzymuje się na nogach i zagrywa do Michała Fidziukiewicza, który technicznie pokonuje golkipera gości. W 42 minucie Zagłębie staje przed szansą wyjścia na prowadzenie. Niestety Żarko Udoviczić marnuje pięknie wyłożoną piłkę przez Tomka Nowaka.

Na przerwę piłkarze Zagłębia schodzą z podniesionym czołem i remisem na koncie.

W drugiej połowie od samego początku zespołem przeważającym było Zagłębie Sosnowiec. Zawodnicy szanowali piłkę i próbowali grać z kontry. Dwukrotnie Michał Fidziukiewicz szukał dla siebie miejsca w przedzie lecz został skutecznie powstrzymany. Tomasz Nowak otrzymuje żółtą kartkę za próbę wymuszenia jedenastki po kolejne akcji. Zagłębie szturmuje lecz odbija się od muru GKS Tychy.

W 68 minucie Zagłębiu Sosnowiec brakuje łutu szczęścia. Po atomowym strzale w poprzeczkę Tomasza Nowaka zatrzęsła się bramka. Nadal jest 1:1. W Zagłębiaków wstępują nowe siły, lecz chwila nieuwagi i Jakub Świerczok z 4 metrów … pudłuje, trafiając obok słupka Wojciecha Skaby. 73 minuta przynosi upragnionego gola dla Zagłębia Sosnowiec. Pomogli w tym sami zawodnicy GKS Tychy. Po rajdzie Dawida Ryndaka jeden z obrońców zagrywa ręką a sędzia dyktuje rzut karny. Tomasz Nowak bezbłędnie trafia do bramki. Jakub Kowalski w 82 minucie próbuje zmienić niekorzystny wynik meczu jednakże Wojciecha Skaba broni nogami. Spotkanie kończy się wynikiem 2:1 dla Zagłębia Sosnowiec.

Warto dodać że 12 zawodnikiem byli kibice, którzy zadbali o oprawę meczu. Została rozwinięta piękna sektorówka oraz odpalone flary.

Bramki: 0:1 Marcin Radzewicz (35.), 1:1 Michał Fidziukiewicz (39. asysta - Tomasz Nowak), 2:1 - Tomasz Nowak (K.)

Zagłębie: Skaba - Bartczak, Budek Ż, Wiktorski, Udoviczić - Milewski (88. Matusiak), Bogusławski - Michalak (66. Sierczyński), Nowak Ż, Pribula (56. Ryndak) - Fidziukiewicz.

GKS: Igaz - Grzybek, Boczek, Tanżyna, Szywacz - Mańka (66. Kowalski), Pruchnik Ż (64. Bukowiec), Zasavitchi Ż (58. Szumilas Ż), Mączyński, Radzewicz - Świerczok.

zaglebie-sosnowiec-gks-tychy-2-1-zwyciestwo-2017

zaglebie-sosnowiec-gks-tychy-2-1-zwyciestwo-2017

zaglebie-sosnowiec-gks-tychy-2-1-zwyciestwo-2017

zaglebie-sosnowiec-gks-tychy-2-1-zwyciestwo-2017 

zaglebie-sosnowiec-gks-tychy-2-1-zwyciestwo-2017

zaglebie-sosnowiec-gks-tychy-2-1-zwyciestwo-2017

Produkty powiązane

Opinie o produkcie (0)

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper Premium